Wiele osób ma tendencję do odkładania się tkanki tuszowej na brzuchu, która nierzadko jest oporna na dietę i ćwiczenia fizyczne. Niewiele osób wie, że w takich sytuacjach może pomóc najnowsza metoda liposukcji infradźwiękowej NIL, która jest zabiegiem bezpiecznym, znacznie krótszym od tradycyjnych zabiegów odsysania tłuszczu, a także dużo bardziej precyzyjnym.

Przeczytaj też:Przeszczep tłuszczu i inne zastosowania tkanki tłuszczowej w medycynie estetycznej

Infradźwięki – usuwanie tkanki tłuszczowej przy pomocy wibracji

NIL (Nutational Infrasonic Liposculpture) to rewolucyjna technika liposukcji wibracyjnej, uważanej przez chirurgów plastycznych za najbardziej bezpieczną, precyzyjną i skuteczną metodę usuwania tkanki tłuszczowej. Głowica urządzenia stosowanego do liposukcji infradźwiękowej NIL wprowadza kaniulę w unikalny ruch, zwany nutacyjnym, dzięki czemu sprawia, że zarówno proces znieczulania, jak i odsysania tkanki tłuszczowej przebiega bardzo precyzyjnie, szybko, a zarazem w sposób wyjątkowo delikatny i małoinwazyjny dla sąsiadujących tkanek. Drgania głowicy i kaniuli o bardzo niskiej częstotliwości wpływają na tzw. nocyceptory – receptory bólowe i przewodnictwo bólu. To w pewnym sensie dodatkowy, naturalny środek przeciwbólowy, dzięki któremu zabieg jest wyjątkowo komfortowy. Wzrost wydzielania endorfin wzmacnia działanie zastosowanego znieczulenia i poprawia komfort pacjenta zarówno w trakcie zabiegu, jak i po nim. Grudki tkanki tłuszczowej są rozbijane, odsysana tkanka tłuszczowa zyskuje konsystencję delikatnej emulsji, a leczone obszary stają się gładkie i pozbawione nierówności, co jest trudne do uzyskania w przypadku innych metod liposukcji.

Przeczytaj też:Gdy dieta i ćwiczenia to za mało. O operacji odsysania tłuszczu z brzucha

Jak przebiega liposukcja infradźwiękowa NIL?

Zabieg wykonywany jest najczęściej w znieczuleniu miejscowym, rzadziej ogólnym (pod narkozą). Znieczulona miejscowo skóra jest następnie nacinana w celu wykonania otworów o długości około 3 mm. Za pomocą specjalnej, metalowej kaniuli (tępo zakończona rurka) do środka podawany jest najpierw płyn znieczulający tkankę tłuszczową, co zapewnia komfort podczas zabiegu i minimalizuje ryzyko wystąpienia zasinień po operacji. Po 30 minutach od znieczulenia rozpoczyna się właściwy etap zabiegu – liposukcja. W trakcie jednego zabiegu można usunąć tkankę tłuszczową w ilości od 1000 do 1500 ml. Po zabiegu miejsca nacięć zaopatrywane są szwami chirurgicznymi i opatrunkami. Czas zabiegu zależy od ilości usuwanej tkanki tłuszczowej oraz wielkości i specyfiki obszaru poddawanego leczeniu. Średnio trwa to, wraz ze znieczuleniem, około 2 godziny. Pobyt w klinice to 8-24 godziny, a czas rekonwalescencji w domu wynosi od 4 do 8 dni.

Przeczytaj też:Modelowanie sylwetki bez skalpela i igieł

Zalecenia przed i po zabiegu liposukcji wibracyjnej

Przed zabiegiem konieczne jest:

• dostarczenie wyników badań laboratoryjnych wskazanych przez lekarza, m.in. morfologii, INR, APTT, OB, poziomu cukru, nie wcześnie niż 7 dni przed zabiegiem,
• zadbanie o dobry ogólny stan zdrowia (np. brak infekcji oraz stanów zapalnych),
• bycie na czczo (6 godzin przed zabiegiem),
• odstawienie wszelkich leków wpływających na krzepnięcie krwi, m.in. leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, np. zawierających kwas acetylosalicylowy (10 dni przed operacją),
• zastosowanie profilaktyki antybiotykowej i przeciwzakrzepowej przepisanej przez lekarza.

Najważniejszym zadaniem pacjenta po zabiegu jest stosowanie ubrania uciskowego lub specjalnego pasa elastycznego – jest to niezbędne, aby miejsce po liposukcji dobrze się zagoiło.

Przeczytaj też:Boom na operacje plastyczne. Ile to kosztuje?

Efekty liposukcji infradźwiękowej NIL

Liposukcja wibracyjna NIL pozwala na skuteczną i widoczną redukcję tkanki tłuszczowej oraz wyszczuplenie takich miejsc, jak:

• brzuch,
• talia,
• biodra,
• pośladki,
• bryczesy,
• uda,
• łydki,
• okolice kolan,
• okolice stawu skokowego,
• ramiona,
• podbródek,
• wzgórek łonowy.

Za pomocą liposukcji można też usuwać przerost sutka u mężczyzn, czyli tzw. ginekomastię.

Przeczytaj też:Fakty i mity związane z powiększeniem piersi